Najlepiej jest przyjechać do Krakowa wiosną, kiedy miasto ożywa zielenią, śpiewem ptaków, wesołym gruchaniem krakowskich gołębi. Turystów jest o tej porze roku jeszcze nie za dużo, bez trudu można więc dostać się do Zamku na Wawelu, pospacerować po starych ulicach bez przepychania się w tłumie. Lato, to czas, gdy naprawdę trudno znaleźć swobodne miejsce do spacerów, chyba że późnym wieczorem. Wtedy, najwytrwalsi turyści okupują ogródki kawiarniane, smakując Kraków już w inny sposób, do samego świtu. Ale gdy miasto okrywa się śnieżnym puchem, nabiera takiego uroku, jakiego w żadnej innej porze roku nie zobaczymy. Na Rynku Głównym pojawia się kiermasz świąteczny, przez cały grudzień słychać kolędy, a oświetlone stragany oferują wszelkie świąteczne akcesoria w najlepszym gatunku. Kupimy tu ręcznie wykonywane ozdoby na choinki, ciepłe czapki, szaliki, zimowe kapcie z owczym futrem, ciepłe narzuty i koce. Kupimy wspaniałe sery na świąteczny stół, od lat przyjeżdżają na kiermasz producenci serów z Austrii, Słowacji, Litwy. Zmęczeni zakupami możemy odpocząć przy szklaneczce grzanego z wina z korzeniami. Nie można pominąć tego miesiąca w Krakowie.

malemen.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułNie siedź w domu
Następny artykułNoclegi w górach

ZOSTAW ODPOWIEDŹ