Okres zimowy kojarzy nam się ze Świętami Bożego Narodzenia, z choinką i prezentami. Ale przecież głównie Boże Narodzenie ma duchowy wymiar i w tych dniach powinniśmy szczególnie zastanowić się nad sobą, nad naszym postępowaniem, uczynkami zarówno tymi dobrymi, jak i złymi. to czas, kiedy wspólnie zasiadamy z rodziną do stołu do wigilijnej kolacji, po niej spędzamy razem wieczór, a około północy wybieramy się na pasterkę, która jest bardzo uroczystą mszą. Właśnie. Ile trwa pasterka i czy wszędzie wygląda ona tak samo? Oczywiście niemalże w każdym kościele zaczyna się o północy, ale są kościoły, w których ksiądz rozpoczyna tą mszę o dwudziestej drugiej. Pasterka zazwyczaj trwa najmniej godzinę. W tym dniu zaczynamy śpiewać kolędy, na które zawsze z utęsknieniem czekamy, bo przecież polskie kolędy i pastorałki są bardzo piękne i z chęcią je wspólnie w kościele zawsze śpiewamy. Tak więc msza trwa najkrócej godzinę, a ogólnie średnio około półtorej godziny. Może też się zdarzyć, że ksiądz, który prowadzi mszę, może ją trochę skrócić ze względu na to, że jest na przykład bardzo zimno w kościele i widzi, że ludzie, którzy przybyli na mszę tupają nogami i się zaczynają trząść z zimna stara się trochę skrócić mszę. Na szczęście w wielu kościołach jest już ogrzewanie. Na pasterce bardzo dużo rzeczy jest śpiewanych, takich które zazwyczaj podczas zwykłej mszy są mówione przez odprawiającego mszę. Stąd też zawsze ten czas trwania pasterki wydłuża się. Oprócz tego dość często podczas mszy wystawiana jest krótka inscenizacja narodzin Chrystusa. Albo zespół muzyczny, który ma mini recital z kolędami, takich przykładów jest kilka i wszystkie są spowodowane tym, że przez to pasterka trwa dłużej, niż przykładowo normalna msza w niedzielę. Na taką pasterkę warto się wybrać, mimo że jest ona bardzo późno, ale Święta Bożego Narodzenia, to bardzo radosny okres i idąc do kościoła o północy możemy spotkać rodzinę, znajomych czy przyjaciół, złożyć sobie życzenia i wspólnie śpiewać piękne polskie kolędy.