Trudno sobie wyobrazić, że dwie monumentalne świątynie, wznoszące się ponad wodami sztucznego jeziora Nasera w południowym Egipcie,, niespełna pięćdziesiąt lat temu stały w zupełnie innym miejscu. Wykuto je w kamiennym klifie ok 1250 roku p.n.e. na rozkaz króla Ramzesa II. Większa z budowli- posiadająca 33-metrową fasadę- była poświęcona samemu władcy oraz bogu Amon-Re. Mniejsza to miejsce kultu bogini Hathor i umiłowanej żony Ramzesa II, królowej Nefertari. Historia nie była łaskawa dla tych budowli. Mniej więcej trzy tysiące alt po ich stworzeniu zostały zasypane przez pustynne piaski i zupełnie zapomniane. Odkryte ponownie w 1813 roku, w połowie XX wieku stanęły w obliczu zagłady. Miały zostać zalane przez wody zbiornika powstającego wskutek wzniesienia tamy asuańskiej. Bezcenny zabytek uratowała bezprecedensowa akcja łącząca wysiłki rządy Egiptu, ONZ i UNESCO. W latach 1965-68 ekipa kierowana przez prof. Kazimierza Michałowskiego podzieliła świątynie na szesnaście tysięcy skalnych bloków o wadze 20 ton każdy. Przeniesiono je na położony 58 metrów powyżej płaskowyż, a następnie złożono w całość z milimetrową dokładnością.

ozsk.pl/

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ