Historie, jakie przydarzają się ludziom, mogą być rozmaite i różnorodne. Ostatnio moja znajoma dała się na przykład nabrać na treść pewnego ogłoszenia. Otóż szukali kandydatów do pracy, zmieścili więc w Internecie ogłoszenie: „Kandydatki do pracy w lokalu, wiek 18-25 lat, przyjmiemy od zaraz.”. Moja znajoma więc pomyślała, że z pewnością chodzi o pracę kelnerki lub barmanki, a takiej pracy szukała od dawna z racji tego, że jest po szkole kelnerskiej. Zainteresowała ją więc treść ogłoszenia, pod które wysłała CV. Odpowiedź była niemal natychmiastowa. Już nazajutrz po wysłaniu przez nią swojej oferty zadzwonił do niej właściciel lokalu i zaprosił ją na rozmowę kwalifikacyjną, na której miała dowiedzieć się wszystkiego o warunkach pracy. Jakież było jej zdziwienie, kiedy okazało się, że nie chodzi wcale o pracę kelnerki ani barmanki, ale o zatrudnienie w charakterze tancerki erotycznej. Dziewczyna miałaby tańczyć na rurze, praca dobrze płatna, ale na czarno, czyli bez żadnej umowy. Wniosek z tego taki, że zdarzają się czasem podejrzane ogłoszenia, na które należy uważać. Generalnie, im bardziej lakoniczna treść, tym więcej mieć można podejrzeń…

biblioteka.edu.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ