Terapia ziołowa bywa tematem kontrowersyjnym. Jedni uważają ją za zabobon wciąż podważając jej skuteczność, drudzy traktują jako styl życia całkowicie odrzucając konwencjonalne sposoby leczenia. Trudno spierać się z którymś ze stanowisk, bo każdy ma prawo do swoich racji. Jednak ziołolecznictwo nie jest zabobonem, co potwierdziły liczne badania naukowe. Bywa tak samo skuteczne, a w niektórych przypadkach nawet bardziej, jak leczenie środkami farmakologicznymi. Dlaczego jednak tak mało osób decyduje się na terapię ziołową? Jest to podyktowane małą wiedzą społeczeństwa na ten temat, a ponadto wygodą – terapia lekami jest szybsza i łatwiejsza. Osoba decydująca się na leczenie ziołami musi mieć świadomość tego, że zacznie ona działać dopiero po około trzech miesiącach. Ważne jest aby środek ziołowy, który się wybrało – napar, macerat, odwar itp., były stosowane regularnie. Inaczej trudno będzie zobaczyć jakiekolwiek efekty. Inną ważną informacją jest to, że aby poprawić działanie leku ziołowego, należy zmienić przyzwyczajenia żywieniowe, które źle wpływają na leczone schorzenie. Ponadto należy pamiętać, że zioła można przedawkować, dlatego przed kuracją należy dogłębnie zapoznać się z odpowiednią literaturą lub też zaciągnąć wiedzy u specjalisty.
