Nie życzę nikomu takiej sytuacji ale zdarzają się każdego dnia. Jedziemy w daleką trasę, wszystko idzie ładnie i pięknie, aż nagle nasze auto gaśnie i nie chce odpalić. Nie wiemy zupełnie, co się stało. Co wtedy robimy? Może nas uratować jedynie pomoc drogowa. To jedyna deska ratunku w trasie, gdzie nikogo nie znamy i najczęściej nikt się nie zatrzyma, by nam pomóc.Oczywiście pomoc drogowa nie pomaga nam bezinteresownie. Jeśli mamy ubezpieczenie AC, które przewiduje zwrot kosztów za holowanie w takim przypadku, nie musimy się martwić o sprawy finansowe. Gorzej jest wtedy, gdy mamy jedynie OC. Wtedy trzeba za holowanie zapłacić z własnej kieszeni, a to najczęściej jest bolesna sprawa. Wszystko zależy jeszcze od tego, jak daleko jest najbliższy zakład naprawczy. Im dalej, tym drożej nas wyniesie holowanie. Pomoc drogowa jest również pomocna podczas kolizji drogowych i poważniejszych wypadków. Wtedy przyjeżdżają szybciej, niż sama policja. Taka pomoc drogowa ma specjalne podsłuchy policyjne i wie, kiedy i gdzie zdarzył się wypadek. Ustawiają się w newralgicznych punktach miasta, najczęściej tam, gdzie często dochodzi do wypadków. Pomoc drogowa jest bardzo profesjonalnie przygotowana do tego typu pracy.

stajniaaut.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ